Jak popularyzować swoją markę?

Budowanie wiarygodności wśród klientów to bardzo żmudny proces. Na szczęście istnieje kilka całkiem prostych zabiegów, które pomogą Ci na stałe umieścić Twoją działalność umysłach jej odbiorców. Oczywiście postarasz się zrobić to tak, żeby nawet nie byli świadomi Twojego wpływu na ich myślenie.

O czym myślisz, jak powiem o nalepce z nadgryzionym jabłkiem? Albo na odwrót. Rzucę hasło coca-cola i widzisz przed sobą mnóstwo rzeczy, które właśnie kojarzą Ci się z tym napojem. To właśnie jest budowanie świadomości marki. Firmy te pracowały nad tym, by jednoznacznie je z nimi kojarzyć. Nawet prowadząc mały biznes możesz cały czas sygnalizować swoim klientom, że „jesteś” i że mogą w razie potrzeby skorzystać z Twoich usług.

Rób hałas w Internecie.

Może strategia „nie ważne, co mówią. Ważne, że mówią.” nie jest tu idealnym wyjściem, to fakt jest taki, że mówić mają. Ty masz mówić. I to jeszcze dobrze. Media społecznościowe mają ogromną moc i w tych tematach. Co istotne nie musi być to związane ogromnymi kosztami. Udostępniaj swoje działania na stronach, grupach itp. Związanych z branżą, ale też nie zapominaj o lokalnej społeczności. Wyjątek tu, stanowią działalności on-Line, dla których lepsze wydają się być promowanie sobie w miejscach o ogólnokrajowym, a czasem nawet światowym zasięgu. W przypadku małych klientów kieruj swoje działania do lokalnych społeczności, w których mogą być Twoi potencjalni klienci. Wyobraź sobie, że jesteś właścicielem domków letniskowych na Mazurach. Mówienie o tym w grupach o wakacjach i pomysłach na wypoczynek może przynieść marny skutek. Tam jest tego zwyczajnie pełno. Pomyśl kto odpowiada za organizację wakacji dla rodziny. Najczęściej są to kobiety, mamy. Kieruj swoją ofertę do grup dla mam np. z odległych od Ciebie miast. Widząc Twoją ofertę w Internecie łatwo będzie ją też udostępnić innym. Może któraś z osób była w Twoim ośrodku i pod ogłoszeniem opisze, że dobrze się bawili i poleca Twoją usługę. Musisz zwyczajnie przypominać o sobie i żyć w ich podświadomości.

Ręcznik reklamowy, czy długopis – dobierz gadżety promocyjne

Gadgety reklamowe mają na celu przypominać Twojemu klientowi o Twoim istnieniu. Najczęściej zawierają Twoje logo. Musi być ono wyraźne, tak by zapadało w pamięć i rzucało się w oczy. Wybór gadżetów trzeba dobrze przemyśleć. Zasłonka na kamerkę internetową może nie być idealnym pomysłem w przypadku osób dbających o ekologię, albo jeżeli naszą grupą docelową są emeryci. Gadżet powinien się też przydawać podczas Twoich usług. Biuro z własnymi długopisami, czemu nie? Twój klient pracuje przy komputerze? Dlaczego miałby nie pić kawy z kubka z Twoim logiem. Ręcznik reklamowy może być idealnym wyborem dla salonów Spa, czy trenerów personalnych. Przywoła na myśl wyjątkowe chwile spędzone na zabiegach kosmetycznych, albo przyda się podczas treningów. Duże i droższe gadżety nadają się też jako prezenty okolicznościowe dla stałych klientów. Ręcznik reklamowy, kubek, czy koszulę możesz z powodzeniem ładnie zapakować, dołączyć coś słodkiego i kartkę z życzeniami lub podziękowaniami. Taka paczuszka może być dawana z okazji świąt, rocznicy współpracy, czy po zakończonym projekcie.

Pojawiaj się na imprezach.

Prowadzisz gabinet masażu? Może warto poprosić organizatorów np. biegów miejskich, o możliwość pokazania swojej oferty w zamian za nagrodę w formie wizyty w gabinecie lub zniżę na pakiety dla innych uczestników. W ten sposób ty popularyzujesz swoją markę, trafiasz do grona potencjalnych klientów i jeszcze zyskujesz możliwość zarobienia pieniędzy. Dodatkowo w ten sposób zawężasz sobie grupę klientów. Biegacz zwykle zapyta kolegę z treningów, kto mu pomógł w problemach z kolanami. Naturalne jest to, że szybciej zaufamy osobie, która pomogła komuś z podobnym problemie, niż komuś równie dobremu, ale polecanemu z tytułu np. korekcji wad postawy. Ta zasada działa w każdej branży. Nie możesz być od wszystkiego, więc znajdź swoją niszę i w niej bądź najlepszy.

Next Post

Rozwód z obcokrajowcem w Polsce — wszystko co musisz wiedzieć

niedz. sie 16 , 2020
Czasem jest to pamiątka z udanych wakacji zagranicznych, czasem następstwo wyjazdu za granicę w celach zarobkowych, a czasem przypadek. Mowa tu o małżeństwie z obcokrajowcem, które może, ale wcale nie musi być na całe życie, podobnie jak związek małżeński z rodakiem. Jak się rozwieść w takiej sytuacji tzn. z obcokrajowcem? […]